Forum o witch !

Przywrócony_id:(2)

Cztery Smoki

Niebo...To było bardzo dawno temu. Nie było rzek ani jezior, tylko wielkie morze wschodu.

Smoki bawiły sie w powietrzu.

Odwazny, Wielki Smok, Zółty Smok, Czarny Smok i Perłowy Smok.

Ale pewnego smutnego dnia wielkie błaganie wzniosło się ku niebu... unosząc dym kadzidła.

Zółty Smok, który najbardziej kochał ziemie, zleciał niżej, aby zobaczyć, co sie dzieje!

To wielka susza zniszczyła plony, zapasy były prawie wyczerpane, więc niedługo ludzie nie będą mieli co jeść...

Smoki udały się więc do potężnego Cesarza... Ale przyjęcie nie było zbyt miłe...

Cesarz nie zwarzał na prośby Smoków... Od wizyty w pałacu mineło dziesięć dni... Kolejne dziesięć dni bez wody.

Kobiety nie miały czym nakarmić swoich dzieci. Niektórzy jedli kore, inni korzenie...

Wielki Smok postanowił zadziałać... Zebrał wraz z innymi smokami wode z Wielkiego Morza, która zmienić sie miała w dlugo wyczekiwany deszcz.

Tak też cztery Smoki zrobiły. Lud nie mógł uwierzyć włcasnym oczom.

Ale Cesarz nie pochwalił tej decyzji. Jego gniew był ogromny.

Postanowił ukarać nieposłuszne istoty...

Cesarz nie miał litości, nie słuchał tego, co mówiły Smoki!

Ale nimfa Xin Jiang, pani odważna, nie pozostała obojętna...

Jej słowa brzmiały bardzo poważnie.

Nimfa nie mogła anulować niesprawiedliwego wyroku Cesarza!

Ale, chciała, by poświęcenie dzielnych Smoków nie poszło na marne!

Nimfa ofiarowała górom swoją moc...

... W zamian wchłoneła całą energie Smoków!

Tak więc Nimfa, na zawsze związana ze Smokami, wzbiła sią wolna w przestworza...

...A Cztery Smoki przemienilły się w cztery rzeki... Czarną Rzekę, Zółtą Rzekę, Wielka Rzekę i Perłowa Rzeke, najwazniejsze rzeki Chin...

... A po Nimfie pozostal jedynie krysztalowy amulet... .
KONIEC

Znalazłam tą bajeczkę na pewnej stronie . Nie wiem czy jest prawdziwą bajką ( związaną z Witch ), ale chyba tak Smile

Mam jeszcze jedną :
Kondrakar

Dawno temu istniał jeden świat, gdzie wszystkie istoty żyły w równowadze i harmonii. Panował tam bezgraniczny ład i porządek... lecz...

Pewnego dnia do świata tego wdarło sie zło, jego idealizm rozpadł się, a żyjące w nim dotychczas istoty podzieliły się na te, które pragnęły porządku i na te, które rządne były władzy.

Dla tych dobrych powstał Kondrakar, gdzie każda dusza uzyskać mogła ukojenie... jednak sama mądrość Wyroczni nie wystarczyła by pokonać zło... od wieków wiec powoływano pięć strażniczek, które broniły twierdzy i wielkiej sieci, a pomagała im w tym niesamowita moc Serca Kondrakaru...

I tak dalej się toczyło Smile

. No to tyle . A wy jakieś macie ??